Wygodny fotel,  w którym można zatopić się z kocem, książką i kubkiem gorącej herbaty to bohater każdego salonu. Nie bez powodu kawiarnie, które cieszą się największą popularnością, zrezygnowały z twardych krzeseł na rzecz stylowych, tapicerowanych foteli, które są tak wygodne, że aż nie chce się z nich wstawać.  Najczęściej fotele stanowią jedną z części kompletu wypoczynkowego i wykończone tym samym obiciem co sofa lub narożnik, tworząc spójne i integralne, salonowe centrum relaksu. Najnowsze trendy wnętrzarskie pokazują jednak, że wcale nie musi tak być, a fotel może stanowić zupełnie autonomiczny mebel, stając się ciekawym i intrygującym kontrastem dla stonowanych mebli. Szczególnie, jeśli zdecydujecie się na uszak w kontrastowym, intensywnym odcieniu lub obity tkaniną o intrygującym deseniu.

Uszak, czyli klasyka gatunku.

Tego modelu nie trzeba nikomu przedstawiać - w kwestii aranżacji wnętrz to klasyka, która nigdy nie wychodzi z mody. Nie ma w tym stwierdzeniu cienia przesady, bowiem pierwsze wzmianki o tapicerowanym fotelu z wysokim oparciem, stanowiącym pierwowzór współczesnego uszaka, pojawiły się już w XVIII wiecznych opisach francuskich komnat. Od tego czasu niepodzielnie króluje na salonach, będąc jednym z najchętniej wybieranych modeli. Za fenomenem uszaka stoi jego wyjątkowa konstrukcja, stworzona z myślą o tym by był nieprzyzwoicie wygodny i zapewniał maksymalny komfort użytkowania. Budowa uszaka charakteryzuje się przede wszystkim wysokim oparciem rozszerzającym się ku górze, które zapewnia doskonałe podparcie pleców, karku i głowy. Dzięki temu możesz wygodnie się o nie oprzeć i w pełni zrelaksować – dzięki podparciu mięśnie karku i pleców mogą rozluźnić się po całym dni. Główną ozdobą, od której zresztą fotel uszak wziął swoją roboczą nazwę, są uszy lub skrzydła, znajdujące się na wysokości głowy siedzącego. Początkowo ten detal miał wyłącznie praktyczne zastosowanie – chronił głowę przed przeciągami w zamkowych komnatach i kumulował ciepło ze znajdującego się w bliskiej odległości kominka. Obecnie uszy pełnią głównie funkcję dekoracyjną, choć trzeba im oddać sprawiedliwość, że stanowią także doskonałą podpórkę podczas popołudniowej drzemki.

Od czasu swojego debiutu w XVIII wieku, forma uszaka zdążyła nieco ewoluować, dopasowując się do nowoczesnych standardów i wykorzystując coraz nowocześniejsze tkaniny obiciowe. Wciąż jednak zachowała to, co w uszaku najważniejsze – wyjątkowo wygodne, głębokie siedzisko, wspomniane już wysokie oparcie i zaokrąglone podłokietniki, dzięki którym siedzenie jest dużo bardziej ergonomiczne.