
Poprzednią część tekstu znajdziesz TUTAJ, jednak to wciąż nie wszystkie kwestie, na których można się potknąć. Oczywiście nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy wraz z popularnymi błędami nie wskazali sposobów na to, jak ich uniknąć. Dlatego bez zbędnego przedłużania – zaczynamy!
Designerskie nie znaczy komfortowe
Każdy, kto urządza wnętrze pragnie, by było dopracowane w każdym szczególne i już od progu sprawiało efekt WOW. Jednak wrażenie to jedno, a komfort drugie – pomieszczenie zapełnione designerskimi meblami wcale nie musi być funkcjonalne. Czy jednak obie te kwestie się wykluczają? Niekoniecznie! Kluczem do sukcesu jest znalezienie mebli, które z jednej strony będą odpowiadały naszemu gustowi, z drugiej zaś – będą praktyczne. Tyle teorii, jak jednak ogarnąć to w praktyce? Weźmy zestaw wypoczynkowy – duża kanapa, wygodne fotele i pufy – wszystko to gwarantuje dużą ilość miejsca do siedzenia, jednak równocześnie zajmuje naprawdę sporo przestrzeni. Zestawione razem we wnętrzu o powierzchni 25 metrów kwadratowych również nie będą dobrze się prezentować i sprawią, że co chwilę będziesz je przestawiać. Potrzebujesz dużo miejsca do siedzenia? Postaw na narożnik, który z powodzeniem pomieści Ciebie, Twoją rodzinę i wszystkich gości lub idź o krok dalej i zdecyduj się na model w kształcie litery U lub wbudowanym szezlongiem.
Skoro już o kanapach i zestawach wypoczynkowych mowa – białe i jasne modele wyglądają efektownie i dodają szyku każdemu wnętrzu, jednak utrzymanie ich w czystości to dramat. Chyba, że… postawisz na łatwoczyszczącą i plamoodporną tkaninę.
Zbieranina przypadkowych mebli
Chociaż eklektyzm i mieszanie stylów jest wyjątkowo modnym i wdzięcznym rozwiązaniem, to wymaga niezłego wyczucia smaku i wyszukania perełek, które mimo różnic będą do siebie pasować. I to nie tylko pod względem wizualnym, ale także szerokości czy wysokości. Zestawienie mebli na chybił trafił to nienajlepszy pomysł – efekt może bowiem znacznie różnić się od zamierzonego. Rozwiązanie? Meblościanka! Klasyk, który mimo upływy czasu wciąż nie wychodzi z mody.
Chociaż ten typ mebla kojarzy się z czasami słusznie minionymi, to w rzeczywistości oba modele wspólną mają wyłącznie nazwę. Trzeba jednak przyznać, że choć współczesne meblościanki znacznie różnią się od tych sprzed kilkudziesięciu lat, to jednak nie można odmówić im funkcjonalności i praktycznych rozwiązań. Współczesne meblościanki zaprojektowane są tak, by odzwierciedlać najnowsze trendy wnętrzarskie i jednocześnie maksymalnie zagospodarować dostępną przestrzeń. Niby jeden mebel, a potrafi sprytnie rozwiązać kwestię kącika telewizyjnego, miejsca do przechowywania bibelotów oraz półek ekspozycyjnych. Plusem takiego rozwiązania jest także fakt, że wszystkie moduły pasują do siebie, pozwalają w pełni zaaranżować całą ścianę oraz zajmują mniej miejsca, niż meble o podobnym przeznaczeniu zestawiane osobno.