
Ważne jest, by sypialnia była urządzona w sposób funkcjonalny i dobrze przemyślany, tak by umożliwiała praktyczne zagospodarowanie przestrzeni i sprzyjała efektywnemu wypoczynkowi. W dzisiejszym tekście podpowiemy Wam jak dopasować kolory ścian i mebli w sypialni, by całość była spójna i harmonijna, idealnie skrojona na miarę Waszych potrzeb.
Kolory w sypialni – co warto o nich wiedzieć?
Nie od dziś wiadomo, że kolory jakimi się otaczamy mają niebagatelny wpływ na nasze funkcjonowanie, samopoczucie oraz poziom aktywności. Część z nich ma działanie pobudzające, inne z kolei sprzyjają relaksowi i wyciszeniu. Umiejętne wykorzystanie kolorów sprawi, że będziecie pełni energii we wnętrzach strefy dziennej i wyciszeni w strefie relaksu – a o to przecież chodzi.
Jednym z głównych błędów popełnianych przy projektowaniu sypialni jest zatem umieszczanie na ścianach i meblach sypialni ostrych i energetycznych kolorów, takich które pobudzają zamiast sprzyjać wypoczynkowi. Czerwień, burgund czy fiolet, choć sprzyjające pikantnej atmosferze, mogą także przytłaczać i utrudniać zasypianie, a to z kolei – utrudniać codzienne funkcjonowanie. Czy to oznacza, że w sypialni skazani jesteśmy na nieśmiertelne beże, szarości i pastele? Zdecydowanie nie!
Specjaliści twierdzą, że chociaż do sypialni powinniśmy wybierać raczej stonowane i delikatne odcienie, to nie znaczy to wcale, że muszą być nudne. Dozwolone są bowiem wszelkie odcienie zieleni, niebieskości i brązu, słowem – wszystkie odcienie zaczerpnięte z natury. Jeśli jesteście zwolennikami pasteli, kwestia jest jeszcze prostsza – ultramodna szałwiowa zieleń, lazurowy niebieski czy klasyczna mięta mogą okazać się strzałem w 10!
Mamy także dobrą wiadomość dla miłośników zdecydowanych kolorów i intensywnych barw – w sypialni świetnie sprawdzą się granaty, szmaragdowe zielenie i wszelkie odcienie rudości. Warto jednak pamiętać o tym, że decydując się na mocny odcień warto nieco go stonować np. dopasowując neutralne w formie i kolorze meble lub malując na intensywny kolor wyłącznie jedną ścianę.
To szczególnie ważne zwłaszcza w przypadku niewielkich pomieszczeń – pomalowanie każdej ściany na mocny kolor dodatkowo ją pomniejszy i sprawi, że poczujcie się przytłoczeni. Jeśli zdecydujecie się na jedną ścianę, wykorzystajcie tę, która znajduje się naprzeciw okna – dzięki odbijającemu się światłu uzyskacie modny efekt i unikniecie zaburzenia proporcji.